Budyniowa owsianka o smaku wanilii z gruszką podana z granatem w miodzie i czekoladą milką malinową w słoiczku po kremie czekoladowym.
Nic dodać nic ująć, śniadanie moim zdaniem było najlepsze w historii tego bloga, totalna, smaczna rozpusta.Po pierwszym spróbowaniu moje kupki smakowe normalnie oszalały, ale myślę, że to pewnie z nadmiaru czekolady, której w ogóle nie żałowałam.
Tydzień temu farbowałam włosy na jaśniejszy blond(z czego wyszła kompletna klapa),a poprzedniego dnia rozjaśniałam włosy i w końcu doszłam do zamierzonego celu, kolor wyszedł śliczny.Bardzo mi się teraz podoba.
Miam! Uwielbiam takie czekoladowe poranki ;)
OdpowiedzUsuńpokażesz nam włosy? :)
OdpowiedzUsuńa śniadanko brzmi i wygląa przecudnie <3
Rzeczywiście to śniadanie to słodka rozpusta <3
OdpowiedzUsuńdaj zdjęcie w nowych włoskach!
OdpowiedzUsuńOj taka rozpusta mniam , moim zdaniem kazde twoje sniadanko jest pyszne <3
OdpowiedzUsuńzglodnialam!
OdpowiedzUsuńHej, nominowałam Cię do Liebster Award! :) Szczegóły tutaj http://dziewczynadozjedzenia.blogspot.co.uk/2014/03/liebster-award-jak-to-dumnie-brzmi.html Miłej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńczekoladowoo mi! *-*
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie!