Dwie kromki chleba Probody z serkami, serem twarogowym w plastrach, piersi kurczaka w plastrach i pomidor podane z jajkiem na twardo.
Spokój niedzielny, cała rodzina w komplecie, a także śniadanie na wytrawnie.Nie rozumiem, czemu muszę się budzić właśnie w tym momencie, gdy śni mi się piękny i niezwykły sen.Próbowałam jeszcze chwilę pospać, ale nie udało mi się.Sen zniknął i całe uczucia także.Trzeba żyć dalej.
Szkoda, że zapomniałam także sfotografować moje wysmażone grzyby-kozaki, które dodałam krótko po tych zdjęciach.
Jutro są moje imieniny i z tej okazji siostra kupiła mi mini czekoladki Ritter Sport, o których marzyłam.Mam nadzięje, że już jutro pojawią się na śniadaniu.
Ooo zazdroszczę takich czekoladek! Ritter najlepszy <3
OdpowiedzUsuńteż zazdroszczę!! Podziel się!
UsuńCzekoladki wyglądają uroczo :) Czekam na jutrzejsze śniadanie z niecierpliwością! ;)
OdpowiedzUsuńSłodki prezent <3 Czyli nie tylko ja miałam niedzielne śniadanko wytrawne ;)
OdpowiedzUsuńprezent najlepsiejszy <3 ritter!
OdpowiedzUsuń