niedziela, 13 października 2013

85: Kaiserschmarrn - omlet cesarski

Omlet cesarki podany z bananem, suszoną śliwką, ferrero rocher.
Dobrze, że się w końcu na niego zdecydowałam, bo wyszedł nawet smacznie.Przy okazji zużyłam końcówkę banana. ;) Pogoda w sam raz na wycieczkę do Krakowa lub Rzeszowa.:) Ale dzisiaj jest dzień nauki :D





4 komentarze:

  1. U mnie takiego omletu jeszcze nie było i to był chyba duży błąd. Twój wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe kiedy mnie się uda zrobić w końcu ten omlet ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale bałagan na talerzu haha ;D no tak, to ten omlet :)
    niedziela to nie jest dzień nauki! wręcz przeciwnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też mnie ciekawi ten omlet, nigdy go nie jadłam ;)

    OdpowiedzUsuń