Budyniowa owsianka podana ze słonecznikiem, pestkami dyni, suszonymi morelami i truskawkami.
Po burzy zawsze przychodzi słońce.
To tak jak dzisiaj, parę dni wcześniej mocno pracowałam nad angielskim, bo ostatnio gorzej mi szło, ale tym razem pomyślałam jedno:uda mi się, nadrobię i napiszę kolejną kartkówkę jak najlepiej.Sukces, dostałam maksymalną liczbę punktów, czyli jest 5.Nadzieja i wiara zaczyna do mnie wracać.
Zastanawiam się czy czasem nie jest warto odliczać dni do wakacji, jak myślicie nie zaczęłyby mi się dłużyć ?
Klasyczna jest the best !
OdpowiedzUsuńOdliczaj, odliczaj bo już tylko miesiąc się pozostał :-)
ja się dołączę do odliczania! :D
OdpowiedzUsuńbudyniowa naajlepsza! <3
Pozytywne myślenie to połowa sukcesu! Gratulacje.
OdpowiedzUsuńZ dwoma koleżankami zawsze odliczamy minuty do końca przenudnych zajęć angielskiego i chyba szybciej czas leci wtedy. ;)
Gratuluję! Ponoć najważniejsze jest podejście :)
OdpowiedzUsuńOdliczaj, coraz cieplej, nie będą ci się dłużyć. Kocham budyniową ;3
OdpowiedzUsuńUwielbiam budyniową owsiankę :)
OdpowiedzUsuńJeśli wiara czyni cuda-trzeba wierzyć, że się uda! Gratuluję :*
Taak, jak bardzo chcemy, żeby coś szybko nadeszło, to życie płata nam figle i jest na odwrót :(
Gratuluję oceny! Owsianka wygląda zjawiskowo!:D
OdpowiedzUsuńOj ma to coś <3
OdpowiedzUsuńIle ja bym dala za taka miske!
OdpowiedzUsuńJej zawartoscia tez bym nie pogardzila <3
Odliczaj, odliczaj, nie zauwazysz kiedy wakacje nastaną :D